Pytając swoich znajomych o maksymalny odstęp wieku, jaki mógłby występować w ich związku, odpowiadają mniej więcej podobnie. Dwa, może trzy lata. U mnie jest nieco inaczej. Fakt, że różnica nawet dwudziestu lat nie robi dla mnie żadnego problemu może wydać się z lekka niepokojący, jednak już dawno przestało być to dla mnie istotne. Teraz nawet dwadzieścia trzy lata różnicy nie robią na mnie większego wrażenia. Po prostu gdzieś tam są, tak samo jak włosy w odpływie prysznica. Wiesz, że się tam znajdują i sama tego świadomość przyprawia Cię o niemałą wysypkę, jednak w praktyce informacja ta jest dla Ciebie kompletnie bezwartościowa i niepotrzebna.
Oczywiście do czasu.
W końcu woda przestanie Ci spływać i pomyślisz o załatwieniu tej sprawy. Zaczniesz od jakiegokolwiek innego sposób, niż wyciąganie tych włosów ręką. Później jednak zrozumiesz, że innego wyjścia nie ma i będziesz to w końcu musiała zrobić, inaczej woda zaleje całą Twoją łazienkę i zrobi się prawdziwy koszmar. W końcu wychodzisz poza strefę swojego komfortu, odkładasz obrzydzenie na bok i zabierasz się do roboty. Z początku bardzo nieśmiało, jakbyś wcale tego nie chciała. W końcu zachowujesz zimną krew i prysznicowy kot ląduje w koszu. Masz na razie spokój. Właśnie, na razie. Kiedyś problem wróci, i to całkiem niebawem. Ale na razie o tym nie myślisz, przecież dopiero je stamtąd usunęłaś, tak szybko nie wrócą. Na pewno nie.
Oczywiście do czasu.
W końcu woda przestanie Ci spływać i pomyślisz o załatwieniu tej sprawy. Zaczniesz od jakiegokolwiek innego sposób, niż wyciąganie tych włosów ręką. Później jednak zrozumiesz, że innego wyjścia nie ma i będziesz to w końcu musiała zrobić, inaczej woda zaleje całą Twoją łazienkę i zrobi się prawdziwy koszmar. W końcu wychodzisz poza strefę swojego komfortu, odkładasz obrzydzenie na bok i zabierasz się do roboty. Z początku bardzo nieśmiało, jakbyś wcale tego nie chciała. W końcu zachowujesz zimną krew i prysznicowy kot ląduje w koszu. Masz na razie spokój. Właśnie, na razie. Kiedyś problem wróci, i to całkiem niebawem. Ale na razie o tym nie myślisz, przecież dopiero je stamtąd usunęłaś, tak szybko nie wrócą. Na pewno nie.
No i tak samo jest ze związkiem bądź nawet romansem przy dużym rozgraniczeniu wiekowym. Wydaje się niczym, bo przecież tak się kochacie, rozumiecie i nic nie może sprawić, że się rozejdziecie. Jesteś taka rozgarnięta, wyrozumiała i dojrzała jak na swój wiek, jednak mimo wszystko przy zachowaniu swojej lekkiej, młodzieńczej duszy, którą On tak uwielbia. Ty za to jesteś bezgranicznie zafascynowana jego dotychczas zdobytą wiedzą, jego doświadczeniem w sprawach zarówno życiowych, jak i czysto seksualnych. Zanim jeszcze się zeszliście rozmarzałaś o długich wieczorach spędzanych przy jego kolejnym filmie historycznym z dodatkową atrakcją wdychania dymu z cygara, które On trzyma w prawej ręce, lewą jednak obejmując Cię ciasno, abyś nigdzie Mu przypadkiem nie uciekła.
To nie Twoje przemyślenia? A tak.
Bardzo możliwe, że należą do mnie.
I tutaj wracamy do prysznicowego kota.
Tyle, że ja nie mam ani jednego ani drugiego.
Ani faceta, ani włosów w odpływie.
To nie Twoje przemyślenia? A tak.
Bardzo możliwe, że należą do mnie.
I tutaj wracamy do prysznicowego kota.
Tyle, że ja nie mam ani jednego ani drugiego.
Ani faceta, ani włosów w odpływie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz